Druhny i Druhowie,
W dniach 1 – 3 października 2022 r, w lasach Pomiechówka, odbył się Zlot Drużynowych Chorągwi Stołecznej ZHP. Tym razem tematyką były specjalności harcerskie. Chorągiew Stołeczna na swoim terenie posiada dużą ilość drużyn, klubów i instruktorów specjalnościowych więc oferta była bogata. Całość zlotu oparta była o fabułę „Jumanji”, gdzie każdy z uczestników odkrywał po kawałku mapę z kolejnymi zadaniami – punktami. Pozwalało to uczestnikom nie tylko zapoznać się z lasami Pomiechówka ale i przypomnieć sobie techniki z zakresu terenoznawstwa. Każdy punkt to inna specjalność – technika. Można było tu znaleźć: strzelectwo sportowe, strażaków, zabezpieczenie medyczne, specjalność wodną, modelarzy, zajęcia z wspinaczki i spadochroniarzy. Nie mogło zabraknąć punktu poświęconego łączności – zarówno harcerskiej jak i amatorskiej. Punkt był zlokalizowany tuż przy leśniczówce, co dawało możliwość rozwinięcia pełnej instalacji masztowo – radiowej. Na punkcie można było dotknąć i posmakować w jak ciekawy sposób łączność może wzbogacić ofertę programową drużyny – szczepu.
Jednym z elementów łączności były Łowy na Lisa. Dh Tomek ( z Harcerskiego Klubu Łączności SP5ZHH ), pokazywał jak znaleźć rudego zwierza w lesie. Nadajniki były oznakowane ale żeby je odszukać, trzeba było trochę pomyśleć. Jednak jak się okazało nie dla wszystkich było to trudne i z 14 patroli większość odnalazła ukrytą dla nich wiadomość. Niektórych trzeba było „naprowadzić”, ale większość dotarła do szukanych punktów.
Zarówno młodsi jak i starsi mieli okazję do zabawy a na pewno do poznania czegoś nowego. DH Tomek pomagał, wspomagał i kierował tak by każdy z patroli mógł się nie tylko dobrze bawić, ale i czegoś nauczyć. I to się udało.
Inną częścią łączności była gra w statki. Niby nic ciekawego, nawet nudne można by powiedzieć, ale inaczej to wygląda jak do tego celu używasz radiotelefonu. I tu się okazuje, że z zabawy robi się wyzwanie i stawia konkretne wymogi. Większość korzysta ze środków łączności, ale nie każdy wie jak to robić dobrze. Niby prosta gra – zabawa, a wypieki na twarzach uczestników pokazywały ich zaangażowanie.
Jednym słowem – nie ważne czy na zbiórce, obozie, rajdzie czy biwaku, łączność zawsze się przydaje. A i zabawy i frajdy jest przy tym wiele.
Radiostacja stojąca na punkcie ( KF i UHF/VHF) cały czas działała i można się było przekonać jak dalekie stacje słychać i jak daleko słychać Nas. Pokazaliśmy, jak można się fajnie, nie tylko bawić ale i rozwijać swoje zainteresowania. Radiostacja dawała możliwość uruchomienia warszawskiego przemiennika harcerskiego SR5ZIP, co pokazywało jak daleko sięgają fale radiowe. To szczególnie ważne pod kątem obozów harcerskich. Oprócz samej łączności są jeszcze komputery, programy dedykowane łączności i cała masa ciekawy rzeczy do poznania. A wśród nich – możliwość zdobycia uprawnień państwowych, operatora radiowego w służbie amatorskiej.
Tu znajdziecie link do informacji zamieszczonej na FB Stołecznych Harcerzy, gdzie znajdziecie całą fotorelację ze Zlotu Drużynowych: https://www.facebook.com/stoleczni.harcerze/posts/pfbid026rT8pSVN11tjd19B4qmbRzjcyZpfMLmyAkt5kFr3wT9xALYHyopG1ApmB2tGcCYVl
Teraz czekamy na chętnych. Wpadajcie.
Czuwaj!
SP5ZHH – Dh Tomasz Bart
SP5ZHJ – Dh hm Piotr Stanisławski HR
Najnowsze komentarze